Zbliża się sierpień - tradycyjny czas pielgrzymowania na Jasną Górę. Tysiące pielgrzymów z najdalszych zakątków Polski i zagranicy zmierzać będą do tronu Pani Jasnogórskiej. Przez naszą parafię przebiega inny szlak pielgrzymi - Szlak Świętego Jakuba. Szlak, którego (według Johanna Wolfganga von Goethe) „drogi ukształtowały współczesną Europę". Od XII wieku dekretem papieskim Santiago de Compostela w Hiszpanii, stała się obok Rzymu i Jerozolimy jednym z trzech najważniejszych miejsc pielgrzymkowych zachodniej Europy.
Przedstawiamy dzisiaj wywiad z pochodzącym z Rzepina bratem Tomaszem Chudziakiem SCJ, który w tym roku odbył pielgrzymkę drogą Św Jakuba.
Co skłoniło brata do podjęcia pielgrzymki drogą Świętego Jakuba?
Pragnienie pielgrzymowania do grobu św. Jakuba zrodziło się kilka lat temu. Chciałem dołączyć do tysięcy pątników z całego świata, którzy pielgrzymując niosą swoje intencje i prośby do św. Jakuba. Słyszałem o tym starym szlaku pielgrzymkowym o jego niezwykłości, pięknej przyrodzie Hiszpanii i ludziach, którzy tworzą wspaniałą atmosferę. Podjąłem staranie by wyruszyć i udało się. Pielgrzymując niosłem do św. Jakuba osobiste intencje, jak również te które powierzyli mi bliskie osoby.
Jak wygląda typowy dzień na szlaku?
Mój dzień rozpoczynał się około 5 rano. Starałem się o tej godzinie wyruszyć na szlak z kilku powodów. O tak wczesnej godzinie nie ma jeszcze wielu pielgrzymów. Cisza poranka to dobry czas na modlitwę, rozmyślanie i osobiste refleksje. Przepiękne wschody słońca, jakie można oglądać to wspaniała nagroda. Około godziny 9 kawa w przydrożnej kawiarence. Wędrując dalej, trzeba znaleźć czas na śniadanie. Pątnik może wybrać, albo bar dla pielgrzymów albo odpoczynek w parku, rynku starego miasteczka przy kościele. Pięknych miejsc nie brakuje by zatrzymać się i odpoczywając zastanowić się, porozmyślać i coś przekąsić. Około godziny 13 większość pielgrzymów kończy dzień wędrówki szukając miejsca w schroniskach dla pielgrzymów. Tam rozpoczyna się druga połowa dnia: obiad, odpoczynek (siesta), pranie, zakupy. Wieczorna Msza św. dla wędrowców ze specjalnym błogosławieństwem i modlitwą do św. Jakuba. Pozostaje jeszcze spakować plecak na dzień następny, zerknąć do przewodnika i o 22 cisza nocna.
Czy znajomość języków obcych jest niezbędna?
Na Camino można spotkać ludzi niemal z całego świata. Znajomość języków pomaga - można nawiązać nowe znajomości a nawet przyjaźnie. Nie jest to jednak jakiś problem jeśli ktoś nie zna języka obcego. Wystarczy kilka podstawowych zdań np. w języku hiszpańskim.
Jakie były największe trudności w czasie pielgrzymki?
Ja zdecydowałem się na „Szlak francuski" (Camino Frances) o długości około 800 km. Dzięki Bogu nie miałem większych trudności. Zmęczenie jakie towarzyszyło mi przez 33 dni pielgrzymowania, wynikało z naturalnego zmęczenia organizmu.
Czy tę formę pielgrzymki można polecić każdemu?
Myślę że tak. Polacy mają piękne tradycje związane z pielgrzymowaniem. Z wielu miast w Polsce wyruszają pielgrzymki do Matki Bożej z Jasnej Góry. Pielgrzymka do Św. Jakuba różni się nieco, ale ostatecznie pozostaje pielgrzymką. Wiek, narodowość, brak nadzwyczajnej sprawności fizycznej nie są przeszkodą. Kto zapragnie wyruszyć na szlak pielgrzymkowy powinien odważnie realizować swoje pragnienie.
Jak należy się przygotować do pielgrzymki?
Moje przygotowanie polegało na zebraniu informacji ze stron internetowych, poświęconych Camino de Santiago. Korzystając z cennych rad pielgrzymów, można dobrze przygotować się do drogi. Pielgrzymi, którzy przeszli Camino bardzo chętnie dzielą się swoimi przeżyciami i doświadczeniami na forach dyskusyjnych i prywatnych blogach.
Kilka słów o bracie Tomaszu.
Brat Tomasz Chudziak do Zgromadzenia Księży Najświętszego Serca Jezusowego wstąpił w roku 1988. Charyzmatem zgromadzenia jest oddawanie czci Najświętszemu Sercu Jezusowemu i wynagradzanie Bogu za grzechy świata. Brat Tomasz realizuje swoje powołanie zakonne poprzez posługę zaangażowania w działania jakie prowadzi zgromadzenie. Realizował dzieła zgromadzenia w różnych domach zakonnych w Polsce, w wydawnictwie Księży Sercanów i na misji w Mołdawii. Obecnie pracuje w domu zakonnym w Lublinie w Parafii Dobrego Pasterza.
Galeria zdjęć autorstwa br. Tomasza Chudziaka SCJ
