dsc 0052Dziś dzień wspólnoty. Od dzisiaj cała 34. Piesza Pielgrzymka Diecezji Zielonogórsko – Gorzowskiej idzie już razem. Z Rokitna wyruszyło ponad 200 osób. Wyrazem nowej wspólnoty stała się dziś modlitwa podczas Eucharystii z udziałem ks. bp. Tadeusza Lityńskiego, który pobłogosławił wyruszających na Jasną Górę. Amarantowa została wyróżniona zaproszeniem do „obstawy” liturgicznej. A ks. bp. mówił także o znaczeniu pielgrzymowania nie tylko w wymiarze osobistym, ale także parafialnym, diecezjalnym i dla życia całego Kościoła.

Po obiedzie jeszcze jeden krótki etap przez las. Dziś raczej dla zaprawionych już w drodze – łatwy dzień: rano przyjemny chłód, potem Msza Święta, znowu trochę tuptania, w sam raz tyle by odmówić koronki i różaniec, trochę polem i znów las. Razem mniej niż 20 km. Jutro dwa razy tyle. Dziś trzeba zebrać siły. Znowu gospodarze o szerokich sercach, pełni życzliwości. Znowu wspólny wieczór i o 20.00 Apel Jasnogórski. Ktoś zapyta, a gdzie ta wspólnota, o której miało dzisiaj być. Właśnie jest od samego początku – są razem od porannego wstawania i maszerowania, razem podczas modlitwy i wspólnych śpiewów, tak samo bolą ich nogi i tak samo śmieją się buzie. W tym właśnie odnajdują cząstkę Boga - w byciu z drugim człowiekiem. A nie jest to proste: podporządkować się, podzielić, pomóc i pocieszyć. Jutro o piątej rano znów ich serca muszą powiedzieć: TAK PANIE. A nie jest łatwo...

Wśród wielu członków naszej parafialnej wspólnoty, którzy z różnych powodów nie wyruszyli dosłownie na trasę, ale całym sercem uczestniczą w pielgrzymce codziennie wspierając naszych pątników modlitwą, jest jedno serce niezbyt jeszcze duże, serce młodego człowieka, który przez nieszczęśliwy wypadek na dwa dni przed wyruszeniem w drogę – musiał zostać w domu. Oni codziennie modlą się za niego. Dzięki wynalazkom tego świata – on codziennie łączy się przez telefon razem z nimi i wspólnie rozważają słowo Boże.

Taka to wspólnota różnych ludzi wspierających się wzajemnie w drodze do Boga. A że przez wstawiennictwo Matki Bożej jakoś łatwiej – to idą. Każdy ze swoimi intencjami, każdy z innym bólem w sercu po trudnych zdarzeniach, jedni otrzymali łaskę pragnienia powrotu do Bożego serca, drudzy chcą mocniej uchwycić się Bożej łaski, żeby waśnie się nie zgubić.

Bóg daje nam czas, nie tylko 12 dni do końca pielgrzymki.

Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: R...
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: R...
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: R...
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: R...
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: R...
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: R...
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: R...
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: R...
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: R...
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: R...
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: R...
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: R...
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: R...
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: R...
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: R...
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: R...
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: R...
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: R...
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: R...
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: R...
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: R...
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: R...
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: R...
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: R...
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: Rokitno
Dzień trzeci: R...

Zdjęcia: Kuba Łagowski

Joomla templates by a4joomla